Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nikopol83 z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 7683.53 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.46 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nikopol83.bikestats.pl

Wielka chęć popedałowania a wyszło jak zwykle

Niedziela, 16 września 2012 · dodano: 16.09.2012 | Komentarze 3

Miałem chęć pojechać do Żelazowej Woli , niestety podczas jazdy niemiłosiernie terkotał mi nowy łańcuch na 6,7 i 8 biegu , wcześniej w domu wyregulowałem sobie przerzutkę i było ok ale terkot był, dopiero podczas szybkiej jazdy terkot był nie do zniesienia choć biegi chodziły świetnie postanowiłem nie robić sobie wstydu i zawróciłem.Kurcze często mijam takie terkoczące,nienaoliwione i niewyregulowane rowery i zastanawiałem się czemu takie rzeczy IM nie przeszkadzają??może nie słyszą tego podczas jazdy? nie ważne. Po powrocie diagnoza - ostatnie 3 tryby są do wymiany bo już ich prawie nie ma, jakoś nie zauważyłem tego wcześniej , szkoda trochę kasety bo reszta biegów jest w dobrym stanie porównując do starej 9-tki, ale trudno, pora kupić nową kasetę HG-51 sprawdzona,trwała i tania.





Komentarze
Saovine
| 08:35 środa, 19 września 2012 | linkuj Pamiętam te stare przerzutki :) Miałam je w rowerze, który dostałam na komunię. ;) Ale co najlepsze, to te przerzutki są jeszcze montowane do najtańszych modeli rowerów. Moja znajoma ma z przodu taką przerzutkę i w górach ciągle jej spadał łańcuch kiedy zmieniała z przodu biegi ;)
nikopol83
| 17:17 poniedziałek, 17 września 2012 | linkuj jednak to nie była wina ostatnich trzech trybów a ...kółeczek od zmieniarki,to one były powodem terkotania,łańcuch który jest nowy nie zazębiał sie odpowiednio z kółeczkami a stary tak,wymieniłem te niby ceramiczne na starożytne z bardzo małym przebiegiem od chyba TY-11 shimano , pamiętasz? Taka stara przerzutka co ją kiedyś każdy rower posiadał. I co? Nie terkocze ,ale te kółeczka nie pasowały do xt więc musiałem pozbyć się tych metalowych niby uszczelniaczy na łożysko żeby się kręciły. Teraz mogę bez wstydu wyprzedzać innych.
P.s pierdzenie napędu nie zawsze oznacza wymianę kasety lub łańcucha ;)
Saovine
| 20:46 niedziela, 16 września 2012 | linkuj No jak kaseta już zużyta, to terkotania i przeskakiwania nie da się uniknąć.

Z tego, co zauważyłam, niektóre łańcuchy, kiedy są czyste, to wydają taki dźwięk, który bym nazwała metalicznym szeleszczeniem. Potem, jak złapią trochę brudu, to zaczynają cicho pracować. ;)

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!